Kredyty „walutowe” teoria i orzecznictwo
Sprawozdanie z konferencji naukowej Rzecznika Finansowego.
Warszawa, 9 czerwca 2021.
I. Podsumowanie
Biuro Rzecznika Finansowego zorganizowało 9 czerwca 2021r. konferencję naukową pt. Kredyty „walutowe” – teoria i orzecznictwo, poświęconą tematyce kredytów indeksowanych i denominowanych do walut obcych, w świetle orzecznictwa, dogmatyki i teorii prawa. W wydarzeniu, podzielonym na trzy panele dyskusyjne, udział wzięło grono teoretyków i praktyków, którzy na co dzień zajmują się tą problematyką.
Pierwsza sesja konferencji poświęcona była przede wszystkim przedawnieniu roszczeń. Koncepcja dotycząca tego zagadnienia powinna być nie tylko dogmatycznie poprawna, ale musi też mieć zastosowanie w praktyce, z czym zgodzili się rozmówcy. Podczas wydarzenia, referenci dążyli do usystematyzowania tych problemów, odnosząc się m.in. do natury stosunku zobowiązaniowego. Dyskutanci podjęli również próbę odpowiedzi na pytanie, w którym momencie rozpoczyna się bieg okresu przedawnienia roszczenia. Wskazano, między innymi, na potrzebę zmiany sposobu myślenia o przedawnieniu w kontekście umowy kredytu walutowego, jak i na konieczność eliminacji tzw. poglądów skrajnych. Podczas pierwszej części obrad wskazano również na to, że brak jest podstaw do sądowej waloryzacji świadczeń przez sąd po stwierdzeniu jej nieważności.
Drugi blok tematyczny dotyczył zagadnień związanych z istotą umów kredytowych powiązanych z walutą obcą. Przede wszystkim podkreślono, że to konsument decyduje o własnym interesie, a zatem jeżeli nie wyrazi chęci uzupełnienia przez sąd umowy frankowej, a jest zainteresowany jej upadkiem, to sąd powinien postąpić zgodnie z wnioskiem konsumenta. Z drugiej strony zaś podczas konferencji pojawiły się głosy, że w interesie konsumenta może być utrzymanie stosunku prawnego w taki sposób, aby mógł być dalej wykonywany, z uwzględnieniem przepisów prawa unijnego, gdyż należy dążyć do ochrony stosunku prawnego, a nie jego pochopnego unicestwienia. Wyrażono również pogląd, że kwota kredytu denominowanego nie została indywidualnie uzgodniona z konsumentem i może zostać uznana za abuzywną, niezależnie od klauzul przeliczeniowych, zatem usunięcie kredytu denominowanego skutkuje upadkiem tej umowy. Postulowano, aby zrezygnować z używania nazwy klauzuli denominacyjnej, gdyż denominację należy rozumieć jako czynność przeliczenia kwoty kredytu wskazanej przez przyszłego kredytobiorcę w PLN na kwotę w walucie obcej.
Ostatnia część obrad została poświęcona szerokorozumianej problematyce roszczeń związanych z kredytami „walutowymi” przysługującym stronom. Podczas wystąpień zaprezentowano tezę, że pojęcie roszczeń restytucyjnych obejmuje tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału (opierając się o zasadę słuszności). Z drugiej jednak strony podniesiono, że gdybyśmy przyjęli, że konstrukcja wynagrodzenia za korzystanie z kapitału (świadczenie jednej ze stron nieważnej umowy) jest zgodna z prawem, to takie rozumowanie miałoby skutki znacznie dalsze, niż tylko w zakresie umów kredytu indeksowanego i denominowanego. Ponadto, jak wskazano, art. 359 § 1 i art. 481 Kodeksu cywilnego nie mogą stanowić podstawy do formułowania roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Jak wywodził prelegent, art. 359 § 1 k.c. wymaga zaistnienia czynności, ustawy, orzeczenia sądu albo decyzji administracyjnej, natomiast art. 481 k.c. nie znajduje zastosowania ze względu na orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia.
Referenci wskazywali ponadto, że brak jest podstaw do żądania przez bank odsetek za okres korzystania z kapitału lub waloryzacji kwoty kredytu. Zwrócono również uwagę na to, że po nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z 2019 r., należy wskazać sądowi podstawę prawną żądania strony, natomiast banki nie wskazują podstawy prawnej żądania wynagrodzenia za dysponowanie przez kredytobiorcę kwotą wypłaconą przez bank, gdyż taka podstawa nie istnieje. Co więcej, pojawiły się głosy, że waloryzacja świadczenia nie jest możliwa m.in. dlatego, że funkcją waloryzacyjną w umowie kredytu są tylko odsetki i nie jest dopuszczalne żądanie waloryzacji niejako w zamian za utratę korzyści wynikających z zawarcia w umowie postanowień niedozwolonych.
Odwołano się również do społecznego kontekstu problemu kredytów indeksowanych i denominowanych oraz konieczności systemowego rozwiązania tego zagadnienia. Wskazano, że w przypadku stwierdzenia abuzywności postanowienia, spór nie może się skończyć na niekorzyść konsumenta, powodując pogorszenie jego sytuacji, gdyż sąd może działać z urzędu (ponad inicjatywę stron) jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Działanie z urzędu, z kolei, nie oznacza wyrokowania wbrew stanowisku konsumenta.
II. Sprawozdanie z wystąpień prelegentów
Wśród prelegentów zorganizowanej przez Rzecznika Finansowego konferencji naukowej, znaleźli się przedstawiciele znamienitych ośrodków akademickich, m.in.: Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Szkoły Głównej Handlowej, Uniwersytetu Łódzkiego, a także przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, doświadczeni radcy prawni i adwokaci.
Otwierając konferencję Rzecznik Finansowy, dr hab. Mariusz Golecki, prof. UŁ, podkreślił znaczenie wymiany refleksji oraz doświadczeń na temat tak istotny i wciąż narastający, jakim jest problematyka dotycząca kredytów powiązanych z walutą obcą, a głównie z frankiem szwajcarskim.
Rzecznik Finansowy podniósł, że rozwiązanie tych wątpliwości prawnych w zakresie kredytów indeksowanych i denominowanych jest jednym z najważniejszych aktualnych zadań dla urzędu, co znalazło odzwierciedlenie w niedawnej uchwale Sądu Najwyższego z mocą zasady prawnej, w zakresie stosowania tzw. teorii dwóch kondykcji, wydanej na wniosek Rzecznika Finansowego. Wystąpienie prof. Goleckiego wskazało na istotność zapoznania się z aktualnymi i różnorodnymi głosami środowiska prawniczego, nie tylko celem sformułowania stanowiska dla Sądu Najwyższego przez urząd, ale przede wszystkim w celu definitywnego zakończenia wieloletnich sporów pomiędzy kredytobiorcami a bankami.
Pierwsza część obrad, moderowana przez dyrektora Wydziału Rynku Klienta Bankowo-Kapitałowego, dr hab. Jakuba Szczerbowskiego, prof. UŁ, poświęcona była wybranym zagadnieniom związanym z kredytami walutowymi, a zwłaszcza kwestii przedawnienia roszczeń umowy kredytu powiązanych z walutą obcą, nieważności tych umów oraz waloryzacji świadczeń pieniężnych w kontekście umów kredytu.
Głos zabrał pierwszy z prelegentów, wiceprzewodniczący Doradczego Komitetu Naukowego Rzecznika Finansowego, dr hab. Piotr Tereszkiewicz, prof. UJ. W referacie zatytułowanym Kredyty walutowe w perspektywie prawno-porównawczej – wybrane zagadnienia wyjaśnił, że na gruncie austriackim uznaje się, że bieg okresu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego rozpoczyna się w chwili uzyskania kredytobiorcę wiedzy o naruszeniu obowiązku informacyjnego przez bank. Prof. Tereszkiewicz zwrócił uwagę na przydatność orzecznictwa austriackiego dla oceny sytuacji prawnej w Polsce, jednakże z pewnymi ograniczeniami – zwłaszcza z uwagi na inny typ kredytobiorcy. W Austrii bowiem większość kredytów walutowych miała cel inwestycyjny, a zatem podmioty zaciągające kredyty były zainteresowane spekulacyjnie – poszukiwały zysku, odmiennie niż większość polskich kredytobiorców.
Podczas kolejnego wystąpienia pt. Przedawnienie roszczeń w sytuacji upadku umowy kredytowej – uwagi na tle aktualnego orzecznictwa TSUE i SN, dr hab. Krzysztof Koźmiński z Fundacji Laboratorium Prawa i Gospodarki, odnosząc się do kwestii przedawnienia roszczenia stwierdził, że nie biegnie ono od dnia wypłaty kapitału kredytu. Ponadto, zaakcentował konieczność doprecyzowania trwałej bezskuteczności umowy. Prelegent wielokrotnie wskazywał na konieczność dyskusji i eliminacji tzw. poglądów skrajnych. Podkreślił tym samym, że brak obowiązku zwrotu kapitału przez kredytobiorcę po upadku umowy należy odrzucić jako pogląd skrajny.
Kolejny prelegent, dr Łukasz Węgrzynowski, zaprezentował referat pt. Przedawnienie roszczeń z wadliwej umowy kredytu frankowego w świetle najnowszego orzecznictwa Sądu Najwyższego. Dr. Węgrzynowski zwrócił uwagę na konieczność zmiany sposobu myślenia o przedawnieniu w kontekście umowy kredytu walutowego. Podniósł, że trwała bezskuteczność umowy wiąże się z roszczeniem banku a nie kredytobiorcy, natomiast moment rozpoczęcia przedawnienia kredytobiorcy wciąż pozostaje kwestią otwartą.
Oscylując wokół problematyki związanej z przedawnieniem roszczeń, głos zabrał dr Piotr Nazaruk, prof. Europejskiej Wyższej Szkoły Administracji w Warszawie podczas prezentacji zatytułowanej Problematyka nieważności umów kredytowych powiązanych z walutą obcą zawieranych w ramach działalności gospodarczej. Prof. Nazaruk zaakcentował, że w prawie polskim nie ma domniemania działalności gospodarczej, a więc należy przyjąć, że wszystkie kredyty, które nie są zaciągane w ramach działalności, są konsumenckie. Mówca nawiązał również do natury stosunku zobowiązaniowego w kontekście umów kredytowych, podnosząc, że poprzez brak możliwości określenia kwoty, nie jest możliwe określenie wysokości kredytu – a więc umowy te naruszają naturę swobody umów.
Kontynuując wątek przedawnienia, ASR Michał Maj zaprezentował referat pt. Przedawnienie roszczeń stron umowy kredytu powiązanej z walutą obcą, w którym to wyraził pogląd, że rozpoczęcie biegu przedawnienia powinno być ustalone na moment, kiedy kredytobiorca dowiedział się o przysługujących mu roszczeniach lub na moment, w którym powinien się o nich dowiedzieć, przy zachowaniu należytej staranności. Zaznaczył, że spojrzenie na tę problematykę od strony teoretycznej jest inne, niż z praktycznego punktu widzenia. Innymi słowy podkreślił, że koncepcja dotycząca przedawnienia musi być nie tylko dogmatycznie dobra, ale też powinna mieć zastosowanie w praktyce.
Sesję pierwszą zamknęło wystąpienie pt. Waloryzacja świadczeń pieniężnych w obrocie z konsumentami w teorii i praktyce na przykładzie umowy kredytu i świadczeń nienależnych po stwierdzeniu jej nieważności r.pr. Agnieszki Sobczak. Autorka wskazała, że w okresie w którym udzielano kredytów frankowych, nie mieliśmy do czynienia z istotną zmianą siły nabywczej pieniądza. Wobec tego, brak jest podstaw do sądowej waloryzacji świadczeń przez sąd.
Drugi blok tematyczny poświęcony był innym aspektom związanym z kredytami powiązanymi z walutą obcą, takimi jak rozważania poświęcone istocie kredytu, warunkom ugody, jak i warunkom dopuszczalności uzupełnienia umowy oraz klauzulom kursowym. Moderatorką sesji była dr Ewa Skibińska, gł. spec. w WBK Biura Rzecznika Finansowego.
Panel otworzył dr Jacek Czabański, adwokat, z referatem pt. Jaka ugoda ma sens? Warunki ugody w świetle orzecznictwa TSUE. Rozważania dr. Czabańskiego koncentrowały się na tytułowym pytaniu, tj. nad kwestią dopuszczalności ugód w świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Przede wszystkim zwrócił uwagę na konieczność wyrażenia woli konsumenta w sposób wyraźny, wolny i świadomy.
W wystąpieniu pt. Istota kredytu denominowanego. Czy istnieją klauzule denominacyjne? SSO dr Piotr Bednarczyk udzielił odpowiedzi na pytanie dotyczące definicji kredytu denominowanego, przeliczenia walutowego, momentu ustalenia kwoty oraz związanych z tym niejasności. Podkreślił, że kredytobiorca zawierając umowę kredytu frankowego obejmował swoją zgodą kwotę kredytu ustalaną samodzielnie przez bank. Zatem kwota kredytu denominowanego nie została indywidualnie uzgodniona z konsumentem i może zostać uznana za abuzywną niezależnie od klauzul przeliczeniowych, a usunięcie kredytu denominowanego skutkuje upadkiem tej umowy. Zaproponował, aby zrezygnować z używania nazwy klauzuli denominacyjnej w odniesieniu do klauzuli wyrażającej kwotę kredytu w walucie obcej oraz w stosunku do klauzul przeliczeniowych przy wypłacie i spłacie rat. Denominację, zdaniem prelegenta, należy rozumieć jako czynność przeliczenia kwoty kredytu wskazanej przez przyszłego kredytobiorcę w PLN na kwotę w walucie obcej. Wyjaśniał, że przykład kredytu denominowanego pokazuje niedostatki metody formalno-dogmatycznej w prawoznawstwie. Jej stosowanie do nowych typów stosunków prawnych może prowadzić do nietrafnych rozstrzygnięć.
Następną w kolejności prelegentką była dr Anna Dombska, adwokat, która zaprezentowała referat zatytułowany Warunki dopuszczalności uzupełnienia umowy przepisem dyspozytywnym, w którym przede wszystkim skupiła się na zagadnieniu dotyczącym interesu konsumenta. Dr Dombska zwróciła uwagę słuchaczy, że to konsument decyduje o swoim własnym interesie, a zatem jeżeli konsument nie wyrazi chęci uzupełnienia przez sąd umowy frankowej, a jest zainteresowany jej upadkiem, to sąd powinien postąpić zgodnie z wnioskiem konsumenta.
Dr Michał Jabłoński z Fundacji Laboratorium Prawa i Gospodarki wygłosił referat pt. (Nie)uczciwe klauzule kursowe? Kilka refleksji na temat kontrowersji co do dopuszczalności odwołań do tabel kursowych banków oraz możliwych alternatyw dla takich postanowień. Najważniejszą kwestią jego wystąpienia stanowiło stwierdzenie, że interesem konsumenta jest utrzymanie stosunku prawnego w taki sposób, aby mógł być dalej wykonywany, z uwzględnieniem przepisów prawa unijnego. Jak podnosił, należy bowiem. dążyć do ochrony stosunku prawnego, a nie jego pochopnego unicestwienia. Argumentował, że jednostronne narzucenie postanowienia nie przesądza o jego nieuczciwości, inną kwestią jest to, czy zysk przedsiębiorcy jest rozsądny. Ponadto, zdaniem dr Jabłońskiego, większość klauzul przeliczeniowych dałaby się obronić pod kątem uczciwości. Zdaniem mówcy, inną sprawą jest to, czy bank mógłby na ich podstawie uzyskać zysk w nieuczciwej wysokości.
Ostatnim referentem tej części konferencji był r.pr. Olaf Maciejowski, który zwrócił uwagę na problematykę źródeł prawa w swoim wystąpieniu pt. Uzupełnienie umowy kredytu przepisami uchwały Zarządu NBP w świetle konstytucyjnego, zamkniętego katalogu źródeł prawa. Prelegent podniósł, iż w orzecznictwie pojawiły się twierdzenia, że w okresie zawierania umów kredytu indeksowanego i denominowanego istniała norma dyspozytywna, umożliwiająca ustalenie obiektywnego kursu walutowego, zawarta w uchwale Zarządu Narodowego Banku Polskiego. Jak zaznaczył, istnieją wątpliwości co do zgodności takiego stanowiska z art. 93 ust. 2 Konstytucji RP, ze względu na brak podległości funkcjonalnej banków komercyjnych wobec NBP, a ponadto uchwała NBP nie wiąże obywateli.
Trzecia część obrad została poświęcona problematyce roszczeń związanych z kredytami „walutowymi” przysługującym stronom. Moderatorem tej sesji był z-ca dyrektora WBK w Biurze Rzecznika Finansowego, r. pr. Zdzisław Osada.
Dyrektor Osada zaprosił do wygłoszenia referatu dr Jarosława Bełdowskiego. Prelegent na zadane przez siebie pytanie Czy pojęcie roszczeń restytucyjnych obejmuje tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału? odpowiedział twierdząco. Swój wywód oparł m.in. na orzecznictwie TSUE, w świetle którego dyrektywa 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, nie odnosi się do roszczeń pozaumownych. W ocenie mówcy należy, wobec tego, zastosować zasadę słuszności.
Następnie głos zabrał dr Karol Smoter podczas referatu pt. Węzłowe problemy w orzecznictwie odnoszącym się do problematyki kredytów waloryzowanych do waluty obcej ze szczególnym uwzględnieniem problematyki roszczeń banku związanych z korzystaniem z kapitału. Referent wskazał, że większość umów kredytów indeksowanych i denominowanych należy uznać za nieważne, ze względu na naruszenie prawa krajowego poprzez brak określenia kwoty kredytu i określoności świadczenia, zaniechanie obowiązków informacyjnych, prowadzące do braku możliwości podjęcia świadomej decyzji kredytowej, jednostronność ustalenia wysokości zobowiązania. Dr Smoter podniósł również, że w razie ustalenia nieważności umowy, brak jest podstaw do żądania przez bank odsetek za okres korzystania z kapitału lub waloryzacji kwoty kredytu.
Kolejne wystąpienie pt. Roszczenia przysługujące stronom w przypadku nieważności umowy kredytu zawartej z konsumentem adwokata Marcina Szymańskiego uporządkowało i rozgraniczyło problematykę związaną z prawem rzeczowym i obligacyjnym w kontekstach interpretacyjnych. Prelegent wskazał, że gdybyśmy przyjęli, że konstrukcja wynagrodzenia za korzystanie z kapitału (świadczenie jednej ze stron nieważnej umowy) jest zgodna z prawem, to takie rozumowanie miałoby skutki znacznie dalsze, niż tylko w zakresie umów kredytu indeksowanego i denominowanego. Mec. Szymański podkreślił ponadto, że art. 359 § 1 i art. 481 Kodeksu cywilnego nie mogą stanowić podstawy do formułowania roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Jak wywodził, art. 359 § 1 k.c. wymaga zaistnienia czynności, ustawy, orzeczenia sądu albo decyzji administracyjnej, natomiast art. 481 k.c. nie znajduje zastosowania ze względu na orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia.
Wystąpienie r.pr. Beaty Strzyżowskiej pt. Roszczenia restytucyjne a dodatkowe roszczenie o zapłatę wynikające z dysponowania przez konsumenta udostępnioną przez instytucję finansową kwotą stanowiło odniesienie do wcześniej podnoszonych argumentów od strony praktyki prawniczej. Mec. Strzyżowska zwróciła uwagę, że po nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z 2019 r., profesjonalny pełnomocnik powinien wskazać sądowi podstawę prawną żądania strony, natomiast banki nie wskazują podstawy prawnej żądania wynagrodzenia za dysponowanie przez kredytobiorcę kwotą wypłaconą przez bank, gdyż taka podstawa nie istnieje. Co więcej, jak podkreśliła mówczyni, waloryzacja świadczenia nie jest możliwa m.in. dlatego, że funkcją waloryzacyjną w umowie kredytu są tylko odsetki i nie jest dopuszczalne żądanie waloryzacji niejako w zamian za utratę korzyści wynikających z zawarcia w umowie postanowień niedozwolonych.
Ostatnią sesję, a zarazem całość konferencyjnych prezentacji zakończył r.pr. Kacper Sampławski z referatem pt. Obowiązywanie umowy kredytu po usunięciu abuzywnego mechanizmu indeksacji. W swoim wystąpieniu wskazał, że istotny jest społeczny kontekst problemu kredytów indeksowanych i denominowanych, podejmując jednocześnie próbę odpowiedzi na pytanie, czy można ten problem rozwiązać systemowo. Prelegent zwrócił uwagę na cel dyrektywy 93/13, jakim jest ochrona konsumenta. Wobec tego wywodził, że w przypadku stwierdzenia abuzywności postanowienia, spór nie może się skończyć na niekorzyść konsumenta, powodując pogorszenie jego sytuacji. Nadto odwołał się do orzecznictwa TSUE, zgodnie z którym sąd może działać z urzędu (ponad inicjatywę stron) jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Sąd może, a nawet powinien poinformować konsumenta w sposób obiektywny i wyczerpujący o wynikach oceny, celem przedyskutowania i o konsekwencjach prawnych eliminacji nieuczciwego postanowienia. Działanie z urzędu nie oznacza wyrokowania wbrew stanowisku konsumenta, jak wyjaśniał mec. Sampławski.
Na koniec każdej sesji uczestnicy mieli możliwość zadawania pytań uczestnikom. Każdorazowo wywiązała się interesująca, ożywiona dyskusja, odzwierciedlająca różne poglądy. Pojawiły się również merytoryczne komentarze w komunikatorze, które sformułowali i na które odpowiadali nie tylko przedstawiciele doktryny i praktycy, ale też konsumenci.