Rzecznik Finansowy przedstawił istotny pogląd w postępowaniu kasacyjnym przed Sądem Najwyższym. Sprawa dotyczy wysokości renty socjalnej dla poszkodowanej w wypadku dziewczynki, która wymaga całodobowej opieki. Rozstrzygnięcie Sądu będzie miało znaczenie nie tylko w tym przypadku, ale też dla innych osób, które znajdą się w podobnej sytuacji.
– Monitorujemy tą sprawę, nie tylko ze względu na sytuację w jakiej znajduje się poszkodowana i jej rodzina. Zdecydowałem o przedstawieniu istotnego poglądu w tej sprawie, gdyż rozstrzygnięcie Sąd Najwyższego może mieć szerszy wymiar. Kwestie rozstrzygane w tej sprawie są rozpatrywane niejednolicie przez sądy różnych instancji. Stanowisko Sądu Najwyższego może być krokiem w kształtowaniu się linii orzeczniczej korzystnej dla osób ciężko poszkodowanych w wypadkach – mówi dr hab. Mariusz Jerzy Golecki, prof. UŁ, Rzecznik Finansowy.
Spór dotyczy uprawnień dziewczynki poszkodowanej w wypadku w lutym 2011 r. Została potrącona przez samochód gdy przechodziła na oznakowanym przejściu dla pieszych w pobliżu szkoły. Skutkiem wypadku jest niedowład czterokończynowy. Obecnie jest ona niezdolna do samodzielnej egzystencji, do wykonywania podstawowych czynności życiowych i wymaga całodobowej opieki.
Pełnomocnik poszkodowanej dziewczynki domaga się szerszego zakresu zwrotu kosztów opieki oraz kwestionuje zaliczenie renty socjalnej na poczet renty na zwiększone potrzeby. Rzecznik Finansowy wspiera te roszczenia argumentacją prawną w trzech kluczowych w tej sprawie kwestiach.
Jaki jest zakres czasowy opieki?
W szczególności Sąd Najwyższy rozstrzygnie czy opieka i pomoc całodobowa, której koszty kompensowane są w ramach renty z tytułu zwiększonych potrzeb, może obejmować jedynie zakres fizycznie wykonanych czynności przy poszkodowanym. Czy może powinna obejmować dodatkowo czas pieczy, doglądania, gotowości i czuwania przy poszkodowanym do czasu pojawienia się konieczności wykonania konkretnej czynności fizycznej, w szczególności w porze spoczynku i nocnej. W konsekwencji czy przy wyliczeniu kosztów całodobowej opieki i pomocy osób trzecich winny być uwzględnione 24 godziny, czy też wymiar niższy.
Zdaniem Rzecznika Finansowego renta z tytułu zwiększonych potrzeb, powinna obejmować szerszy zakres wykonanych czynności tj. również czas pieczy, doglądania, gotowości i czuwania przy poszkodowanym do czasu pojawienia się konieczności wykonania konkretnej czynności fizycznej, w tym także w porze spoczynku i nocnej.
Kto ustala zakres czasowy opieki?
Z tą kwestią związane jest pytanie, w jakim zakresie przesłanką dla ustalenia wymiaru czasowego opieki jako zwiększonej potrzeby w świetle art. 444 § 2 k.c. są kategorie medyczne tzn. rozmiar uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia i powiązana z tym potrzeba opieki w określonym wymiarze, jak w tym przypadku całodobowa dla podtrzymania funkcji życiowych. Kluczowe jest rozstrzygnięcie czy są to wiadomości specjalne, w zakresie których sąd nie powinien dokonywać ustaleń – wbrew opinii biegłego – w oparciu o własne przekonanie.
Zdaniem Rzecznika Finansowego w takiej sytuacji Sąd nie powinien tego robić. W istotnym poglądzie argumentuje, że przypadku, gdy sąd samodzielnie wypowie się w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych, z pominięciem dowodu z opinii biegłego może dojść do naruszenia art. 278 § 1 k.p.c.
Czy można pomniejszać rentę z tytułu zwiększonych potrzeb?
Trzeci kwestią jest czy renta z tytułu zwiększonych potrzeb, przysługująca osobie poszkodowanej zgodnie z art. 444 § 2 k.c., podlega pomniejszeniu o wysokość otrzymywanej przez osobę poszkodowaną renty socjalnej.
Zdaniem Rzecznika Finansowego jest to niedopuszczalne. W ocenie Rzecznika Finansowego brak jest tożsamości tak celu jak i funkcji renty socjalnej (uregulowanej w ustawie o rencie socjalnej) i renty z tytułu zwiększonych potrzeb (uregulowanej w art. 444 § 2 k.c).
Wsparcie dla całej rodziny
Warto podkreślić, że Rzecznik Finansowy wspiera całą poszkodowaną rodzinę przedstawiając istotne poglądu na etapie sporu sądowego. Kilka miesięcy temu przedstawił istotny pogląd w postępowaniu kasacyjnym w którym o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci więzi emocjonalnej łączącej osoby bliskie walczy matka dziewczynki. Ubezpieczyciel uważa, że nie ma ona prawa do tego typu roszczeń. Rzecznik Finansowy jest przeciwnego zdania. Więcej szczegółów w informacji prasowej dostępnej pod tym linkiem – kliknij aby pobrać.